Ostatnia aktualizacja 23 października, 2014 2:03 PM
maj 22, 2014 Natalia Gawrońska Inne, Nowości 0
Aplikacja Secret osiągnęła sukces w Stanach Zjednoczonych. Dziennikarze nazywali ją „Twitterem bez nazw” albo „Facebookiem, w którym możesz napisać to, co naprawdę myślisz”. Opiera się bowiem na anonimowości postów. Od środy można z niej korzystać na całym świecie – w systemach iOS i Android.
Wszyscy już wiemy, jak ważny jest nasz wizerunek w mediach społecznościowych. Pierwsi na to wpadli celebryci, którzy chwalili się akcjami dobroczynnymi albo cytowali Paolo Coelho, żeby wyjść na głębokich intelektualnie. Potem okazało się, że my, zwykli ludzie, nie możemy wrzucić foty z imprezy, bo szef wyrobi sobie o nas negatywną opinię albo rekruter odrzuci naszą aplikację. Uważnie dobieramy słowa, linki. Niewielu pozwala sobie na pełen luz. W końcu w mediach społecznościowych spędzamy wiele godzin w tygodniu i są one przedłużeniem naszej kreacji w życiu realnym. Może na początku internet i brak kontaktu twarzą w twarz z rozmówcą wpływał na pogłębioną szczerość, ale te czasy już minęły. Czy w związku z tym przestały na nas działać plotki i złośliwe komentarze? Absolutnie nie!
Na tym właśnie polega fenomen aplikacji z anonimowymi tekstami i grafikami. Secret jest o tyle ciekawy, że w systemie Android możemy podzielić sobie kanały – np. otrzymujemy wiadomości tylko od naszych znajomych, których baza znajduje się w książce adresowej, albo rozszerzyć tę funkcjonalność o „znajomych swoich znajomych”. Wolno też skorzystać z opcji „Explore”. Tu poczytamy sekrety z całego świata. Posty i odpowiedzi do nich nie są ze sobą połączone, jak na Twitterze, więc nie prześledzimy całości konwersacji. Jeżeli rozdzielenie kanałów się sprawdzi na Androidzie, wkrótce będzie też dostępne w iOS.
„Wciąż uczymy się tego, jak ludzie korzystają z naszego serwisu” – powiedział Chrys Bader, jeden z założycieli. – „Planujemy uruchomienie nowych funkcji, ale najpierw musimy zobaczyć, na co jest zapotrzebowanie”. Wstępnie szykowane są pytania pokroju twitterowego „sekret, którego nigdy nie powiedzieliście mamie” oraz możliwość interakcji.
Secret jest dostępny do ściągnięcia tylko w angielskiej wersji językowej. Ma to zachęcić do pisania wyłącznie po angielsku. Żeby skorzystać z funkcji, trzeba mieć ponad 10 znajomych w bazie adresów. Czyli zgadywanka, kto się pochwali urwanym filmem albo głupim przełożonym, nie może być zbyt banalna.
Źródło: http://www.engadget.com/2014/05/21/secret-anonymous-android/
mar 12, 2014 0
sty 24, 2014 0
sty 24, 2014 0
sty 24, 2014 0
sty 16, 2014 0