Ostatnia aktualizacja 23 października, 2014 2:03 PM
sie 14, 2014 Natalia Gawrońska Basic, Facebook, Nowości 1
Zdjęcia wywołują najwięcej interakcji spośród wszystkich typów postów na Facebooku. To niby wszyscy wiemy. Ale ciekawie jest przyjrzeć się solidnie przeprowadzonym badaniom, które tę ludową mądrość udowodnią.
Specjalista social media przeanalizował 11 400 000 miliona postów pochodzących z 24 000 profili firmowych. Posty były publikowane przez 3,5 roku. Ich typy to: grafika, link, tekst (sam status) i wideo. Na wykresie poniżej widać trendy. Ich zakłóceniem jest jesień 2011 roku, kiedy to Facebook eksperymentował z opcjami kont.
Grafiki wywoływały największe zaangażowanie od samego początku. Ich znaczenie jednak sukcesywnie malało i aż do dziś zdjęcia nie odbudowały procentowych pozycji. Jesienią w 2011 roku straciły pozycję lidera na rzecz najpierw filmików, a potem statusów. Obecnie jednak zajmują niezagrożoną pierwszą pozycję.
Filmy wideo po tym niespodziewanym awansie zostały zdegradowane prawie na koniec stawki. Aktualnie jednak to filmiki stanowią drugą siłę w Facebookowym rankingu.
Rola statusów natomiast systematycznie maleje. Blok tekstu z ciekawą informacją, a nawet jedno zdanie z call to action (bo przecież różne są rodzaje tekstowych statusów) nie robią już na fanach takiego wrażenia. Wydaje się, że ich miejsce stopniowo zajmują linki. Linki są ciekawsze, ponieważ od kilku miesięcy zawierają też duże zdjęcie pochodzące z tekstu. Mamy zatem w nich i element zdjęcia, i informacji, i copy ponad linkiem. Jedyny problem polega na… lenistwie ludzi. Niekoniecznie chce im się klikać w tekst. Zdjęcie samo w sobie zawiera jakąś puentę, a żeby zrozumieć ilustrację tekstu, trzeba zapoznać się z całą narracją. Chyba, że to link do artykułu o bramce Lewandowskiego, a na fotografii widnieje celebrujący piłkarz. W takich sytuacjach dość często się zdarza, że ludzie traktują link wyłącznie jako źródło zdjęcia i to fotografia jest „lajkowana”, a artykuł nie jest klikany. Mimo tej smutnej obserwacji, trend dla profili emitujących bardziej wartościowe treści jest jednak pozytywny.
Facebook ostatnio promuje aktywność wideo. Prowadzone są testy mające na celu pokazywanie tego źródła osobom, które już klikały w inne filmiki. Bo wiadomo – nie każdemu musi się to podobać, zwłaszcza przy krótkim kontakcie z serwisem w pracy. W ten sposób istnieje szansa, że i wideo poprawią statystyki zaangażowania, bo będą wyświetlane tym, którzy je chcą oglądać.
Niby wszystko takie piękne, tyle trendów rosnących. Ale zwrócić należy uwagę na jeszcze jeden fakt – z punktu widzenia administratora profilu – raczej smutny. Każdy z czterech typów postów wywołuje mniejsze zaangażowanie obecnie niż w chwili rozpoczęcia badań. Różnica jest znacząca. Przyczyną nie jest zmniejszenie zainteresowania ludzi treściami z Facebooka, a przynajmniej nie w decydującym stopniu, ale obcięcie zasięgów. Perfekcyjnie prowadzone profile ucierpiały na tym mniej, jednak ciągła batalia o zasięg i o interakcję zaczęła przypominać walkę o przetrwanie w dżungli.
Źródło: http://danzarrella.com/new-data-the-performance-of-facebook-post-types-over-3-5-years.html
mar 12, 2014 0
sty 24, 2014 0
sty 24, 2014 0
sty 24, 2014 0
sty 16, 2014 0
Wszystko fajnie, jeśli już mamy fanów, co jeśli zaczynamy budować i nasi fani to liczba do 100