Ostatnia aktualizacja 23 października, 2014 2:03 PM
Facebook Insights pokażą, co kupuje fan
Ach, żeby tak mieć podgląd mózgu klienta! Móc przewidzieć, co zrobi, co kupi. Wiedzieć, w co już się zaopatrzył i czy ponownie sięgnął po ten sam produkt. Ale te problemy będą rozpatrywać nasze dzieci i wnuki, o ile zostaną ninjami. My musimy kupować dane od firm zajmujących się analizą zachowań konsumenckich i ufać cookies trackerom.
Grafika: valuewalk.com
Naprzeciwko naszym potrzebom wychodzi też od zawsze nieoceniony i uwielbiany Facebook. Już wkrótce za pomocą nowej opcji Audience Insights (nie mylić z istniejącym Page Insights) dowiemy się nie tylko wieku czy płci potencjalnych klientów, ale też ich stylu życia, poziomu wykształcenia, polubionych stron czy metod dokonywania zakupów.
Dane będą zsumowane i anonimowe. Podzielimy je na grupy:
- Dane demograficzne: wiek, płeć, styl życia, wykształcenie, związek, pozycja zawodowa, wielkość gospodarstwa domowego
- Polubione strony: pogrupowane w kategorie (np. sport, kobiece gadżety itp.) – niestety, nie będą wymienione konkretne fanpejdże. Jeśli prowadzimy stronę o damskich torebkach, raczej nas nie zdziwi, że 97% ważnej dla nas grupy interesuje się kobiecymi akcesoriami. Ale informacja, że ta społeczność jednocześnie szuka wiadomości o podróżach, może już dać do myślenia pod kątem stylu komunikacji na profilu.
- Lokalizacja i język: to już akurat znamy. Wiadomo, że idea zorganizowania zimowych Igrzysk Olimpijskich w Krakowie cieszy się największym poparciem wśród Egipcjan. Ale ogólnie chodzi o to, żeby właściciel butiku z torebkami wiedział, ile w jego dzielnicy mieszka fanek torebek.
- Sposób korzystania z Facebooka: kiedy nasza grupa docelowa loguje się do serwisu i z jakich korzysta urządzeń (czyli niech żyją słabo rozpowszechnione Ad-Blocki na telefony)
- Trendy konsumpcyjne: jakie przedmioty ludzie kupują i w jaki sposób dokonują zakupów, czy w sklepie, czy online (mamy nadzieję, że w przypadku tej pierwszej ewentualności dane się zbiera za sprawą geniuszy zakupów logujących się ze sklepów dla lansu, a nie za sprawą rzeszy detektywów wynajętych przez Marka Zuckenberga).
Z dobrodziejstw tych danych skorzystamy przez Ad Managera. Funkcja ma zostać wprowadzona poza USA za kilka miesięcy. Będziemy mogli prześledzić informacje na temat ogólnej liczby użytkowników Facebooka, na temat ludzi związanych z konkretną marką czy wydarzeniem, a także dostaniemy szansę stworzenia własnej grupy odbiorców. Wydaje się, że to działanie może zachęcić marki do pozostania na Facebooku. Na razie nie ma informacji, że dostęp do danych będzie płatny.
Podobne wpisy:
Ostatnie komentarze
-
-
9 lat ago
-
